BiografieDla dzieci

10 chłopców, którzy zmienili świat

Oceń książkę
Nie ma jeszcze głosów.
Proszę czekać...

10 chłopców, którzy zmienili świat10 chłopców, którzy zmienili świat: George Müller za młodu był złodziejem i siedział w więzieniu. Brat Andrzej dorastał w okupowanej Holandii w czasie II wojny światowej i płatał figle niemieckim żołnierzom. Nicky Cruz wychowywał się w rodzinie czczącej duchy, a złość i gniew doprowadziły go do kłopotów z prawem. John Newton został w młodości zmuszony do opuszczenia rodziny oraz przyjaciół i służby na okręcie. Co jeszcze przydarzyło się tym chłopcom i jak Bóg uczynił z nich mężczyzn, którzy zmienili świat?

Przeczytaj o tym, na co po latach powierzono miliony funtów George’owi Müllerowi. Dowiedz się, jak Brat Andrzej wyrósł na przemytnika Biblii do krajów, gdzie prześladowano chrześcijan. Poznaj, jak Nicky Cruz został uratowany przed najgorszym i zdołał założyć wielką międzynarodową organizację pomagającą zagubionej i zranionej młodzieży.

Irene Howat, autorka wielu nagradzanych książek

i artystka ze Szkocji, opisuje niesamowite życiorysy chłopców, którzy zmienili nasz świat:

Davida Livingstone’a, misjonarza w Afryce
Nicky Cruza, ewangelisty młodzieżowego
Brata Andrzeja, Bożego przemytnika
George’a Müllera, założyciela domów dziecka
Williama Careya, misjonarza w Indiach
Johna Newtona, pastora i reformatora społecznego
Adonirama Judsona, misjonarza w Birmie
Billy Grahama, największego kaznodziei XX wieku
Luisa Palau, światowej sławy ewangelisty
Erica Liddella, sportowca i misjonarza w Chinach

Tytuł: 10 chłopców, którzy zmienili świat

Wydawca i link do kupna książki: Wydawnictwo CLC

Fragment książki „10 chłopców, którzy zmienili świat”

Chłopiec osłonił dłonią świecę i cicho wszedł do pokoju. Światło płomienia odbiło się w kilku parach oczu. Z pudełka na podłodze spoglądały na nie dwie myszy. Kilka ptaków, nie mrużąc oczu, wpatrywało się w nie ze swoich klatek wykonanych z wierzbowych witek. Były tam też oczka zbyt maleńkie, by można było je zobaczyć. Należały do świerszczy, prosionków, pewnej liczby pająków oraz brązowej, włochatej gąsienicy. William Carey dzielił swój pokój z wszelkimi zwierzakami, ptakami i owadami, jakie tylko udawało mu się złapać. „Zastanawiam się, jakie są tygrysy” – myślał dziewięciolatek, naciągając kołdrę na głowę. „Albo zebry. Muszą dziwnie wyglądać z tymi wszystkimi paskami. Ale po co im te paski? Muszę się nad tym zastanowić”. Nie zastanowił się jednak, bo wkrótce głęboko zasnął i nie obudził się, dopóki hałas myszy skrobiących w swoim pudełku nie przebił się do jego snów o odległych miejscach, dżunglach, dzikich zwierzętach, pigmejach i ciemnoskórych ludziach.

Oceń książkę
Nie ma jeszcze głosów.
Proszę czekać...

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button