Dla małżeństwŻycie chrześcijańskie

Żyli wiecznie i szczęśliwie

Oceń książkę
Ocena: 5.0/5. Od 1 głosowania.
Proszę czekać...

Żyli wiecznie i szczęśliwieMałżeństwo jest czymś wspaniałym, ale nie wiecznym! Trwa jedynie „dopóki śmierć nas nie rozłączy.” A potem wieczna nagroda bądź pożałowania godny stan, w zależności od tego, jak życie swe prowadziliśmy. Nie możemy pozwolić, by prozaiczne sprawy niszczyły nasze małżeństwa, ani też na to, by samo małżeństwo odciągało nas od rzeczy ważniejszych, wzniosłych. Zazdrosny Bóg oczekuje byśmy to Jego traktowali priorytetowo. Dzięki temu nasze życie nabierze sensu i wszystko znajdzie się wtedy na właściwym miejscu!

Miłość, radość i intymność zostały stworzone po to, by ich doświadczać i się nimi cieszyć. Można więc darzyć rodzinę głębokim uczuciem nie zapominając o niebie. Wszystko sprowadza się do tego, na czym nam tak naprawdę zależy. Jezus miał rację mówiąc, że zabieramy się za życie od niewłaściwej strony. By nasze małżeństwo było udane istotna jest świadomość spraw najważniejszych.

O autorach książki „Żyli wiecznie i szczęśliwie”
Francis Chan, ur. w 1967 r. amerykański pastor, kaznodzieja i mówca protestancki. Autor, obok innych książek, „Szalona miłości” – bestselera New York Times’a.
Prowadzi działalność misyjną, charytatywną i edukacyjną głównie w Kalifornii, gdzie mieszka z żoną Lisa i kilkorgiem dzieci, jak również w całym kraju i poza jego granicami.
Lisa Chan, angażuje się w różne przedsięwzięcia swego męża oraz prowadzi własny program edukacyjny dla kobiet.

Tytuł książki: Żyli wiecznie i szczęśliwie

Autor: Francis Chan i Lisa Chan
Wydawca: Wydawnictwo CLC

Do kupienia np. TUTAJ.

ISBN: 9788364837050
liczba stron: 152
format: 15×21
oprawa: miękka
rok wydania: 2015
wydanie: 1

Spis treści
WSTĘP: Jak żyć razem długo i szczęśliwie ……………………………………..11
ROZDZIAŁ 1: Małżeństwo wcale nie jest takie wspaniałe …………………19
ROZDZIAŁ 2: W pogoni za małżeństwem doskonałym …………………….36
ROZDZIAŁ 3: Uczcie się dobrze walczyć ………………………………………..56
ROZDZIAŁ 4: Nie zmarnujcie waszego małżeństwa ………………………..79
ROZDZIAŁ 5: Czy jest dla nas nadzieja? ………………………………………108
ROZDZIAŁ 6: Co rzeczywiście jest najlepsze dla dzieci?………………….122
ROZDZIAŁ 7: Wielki Wyścig ………………………………………………………146

Fragment ze wstępu

Kocham Lisę Chan. Kocham ją bardziej niż jakąkolwiek inną ludzką istotę. Pokochaliśmy się do szaleństwa i pobraliśmy w 1994 roku. Mając za sobą dwadzieścia lat wspólnego życia oraz piątkę dzieci, kochamy się coraz bardziej. Lisa trwa przy mnie dzień po dniu, darząc miłością, dodając mi odwagi i rzucając mi nowe wyzwania. To moja najlepsza przyjaciółka. Życie, jakie z sobą dzielimy, jest wspaniałe – a przecież to, co najlepsze ma dopiero nadejść, jestem o tym przekonany.
Nawet teraz, w tej chwili pracuję na to, by zapewnić mojej rodzinie bezpieczny byt w przyszłości. Większość ludzi używa tego określenia z myślą o finansowym zabezpieczeniu kilku ostatnich lat, które spędzą na tej ziemi. Ja natomiast mam tu na myśli miliony lat, które nastąpią później. Ludzie zarzucają mi przesadę, jeśli chodzi o przygotowanie się na pierwsze dziesięć milionów lat wieczności. Moim zdaniem, to oni przesadnie się martwią o te swoje dziesięć ostatnich lat na ziemi.

Zastanawiam się, jak to będzie, gdy Lisa stanie twarzą w twarz z Bogiem. Biblia gwarantuje nam, że naprawdę tak będzie. Pewnego dnia moja żona stanie przed obliczem Stwórcy i Sędziego Wszechrzeczy. Jakże porażająca będzie to chwila! Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek z nas był gotów na szok czekający nas w tym dniu. Jednak Pismo wzywa nas, byśmy poświęcili swoje życie, aby do tego się przygotować.

(…)

Ponieważ szaleję za Lisą, pragnę, by jej życie było wspaniałe. Lecz jeszcze bardziej zależy mi na tym, aby czekała ją wspaniała wieczność. Chcę, by mogła spoglądać wstecz na swoje życie bez żalu. Pragnę, żeby miała pewność, iż czas, który spędziła na ziemi, był dobrym przygotowaniem do nieba. Co najważniejsze, chciałbym usłyszeć, jak Bóg mówi do niej: Znakomicie, sługo dobry i wierny, w małych rzeczach byłeś wierny, nad wieloma cię ustanowię. Wejdź do radości swego pana” (Mt 25:23).

Pomyślcie o wszystkich nagrodach, awansach, zaszczytach i dowodach uznania, jakie chcielibyście otrzymać za życia – popuśćcie wodze fantazji. A teraz zastanówcie się: Czy może być coś lepszego, niż usłyszeć takie słowa od Jezusa w pierwszych chwilach otwierających wieczność?

Oceń książkę
Ocena: 5.0/5. Od 1 głosowania.
Proszę czekać...

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button