365 razy On – Wilhelm Busch
Podtytuł: Codzienne rozważania biblijne
Prezentowany tom zawiera zbiór popularnych refleksji biblijnych na każdy dzień roku opracowany przez znanego duszpasterza i ewangelistę, pastora Wilhelma Buscha, autora wielokrotnie wznawianego w Polsce bestselleru pt. JEZUS NASZYM PRZEZNACZANIEM.
Książka jest adresowana do każdego, kto poszukuje przewodnika do codziennego studium Biblii i codziennej modlitwy. 365 razy ON to zachęta do życia z Jezusem Chrystusem każdego dnia.
Dane techniczne:
Autor: Wilhelm Busch
Stron: 377
Format: 15,5 x 21,5 cm
Oprawa: twarda
Rok wydania: 2014
Wydawca: Wydawnictwo CLC
Przykład (fragment rozważania biblijnego z książki 365 razy On)
16 stycznia
Wtedy poszedł z nimi, wrócił do Nazaretu… (Łk 2:51)
Cóż za obniżenie lotów! Dopiero co Jezus majestatycznie oświadczył w świątyni, że Jego Ojcem jest Bóg, a teraz idzie ze swymi rodzicami do Nazaretu. Właśnie do Nazaretu! Pogardzanej wioski, o której przysłowie mówi: „Czy z Nazaretu może być coś dobrego?”.
Widzimy więc Jezusa na Jego drodze w dół. Nazaret był tylko jednym z etapów. Sama droga zaczęła się w wieczności. O Jezusie powiedziane jest, że „był na początku u Boga”. Jakże więc się zniżył stając się Człowiekiem. W Biblii czytamy, że „umniejszył samego siebie, gdyż przyjął postać sługi i stał się podobny do ludzi…” (Flp 2:7).
Całe Jego życie na ziemi było schodzeniem coraz niżej. Wielcy mężowie Jego ludu mówili pogardliwie: „Ten przyjmuje grzeszników i jada razem z nimi” (Łk 15:2). A jak uniżył się, gdy posługiwał swoim uczniom niby niewolnik i umył im nogi! A w końcu umarł między złoczyńcami haniebną śmiercią na Krzyżu. To już było zupełne dno!
Być może, że ktoś teraz odwróci się plecami i pomyśli: „A cóż to wszystko ma wspólnego z naszymi współczesnymi problemami?”. Ale widzicie, leży przede mną list młodej istoty ludzkiej, która jest zrozpaczona z powodu swego uwikłania w grzech i nie widzi żadnego wyjścia ze swojej sytuacji. To dla takich ludzi Jezus zszedł tak nisko. Mamy Boskiego Zbawiciela, który schodzi do grzeszników w najgłębsze otchłanie; który ogłasza swoją solidarność z grzesznikami, bierze na siebie na Krzyżu ich winę i wydobywa ich z otchłani szatana.
Panie Jezu! Nasze oskarżające nas sumienie mówi, że jesteśmy na samym dnie. Dziękujemy Ci, że przyszedłeś do nas! Amen.