Krzyż Chrystusa – John Stott
Powszechnie uznanym symbolem wiary chrześcijańskiej nie jest żłóbek czy szopka, lecz pełen tragizmu krzyż. Mimo że chrześcijaństwo liczy sobie dwadzieścia wieków, jeszcze dziś wielu ludzi znaczenie krzyża nie jest do końca jasne.
Zadaję sobie pytanie, dlaczego właściwie Jezus musiał umrzeć. W niniejszej książce John Stott wyjaśnia, jak ogromną wagę ma śmierć Jezusa na krzyżu i co ten fakt dla nas oznacza. Odpowiada również na zarzuty i wątpliwości tych, którzy nie akceptują biblijnej koncepcji przebłagania.
Na początku autor chce ustalić w oparciu o tekst czterech Ewangelii, jak sam Pan Jezus rozumiał swą misję krzyża. Następnie stwierdza, że zasadniczy sens krzyża ująć można w słowach 'Jezus umarł w nasze miejsce’.
Autor omawia wszelkie konsekwencje tego wydarzenia. Na koniec wspólnie z czytelnikiem stara się odpowiedzieć na pytanie, co znaczy dla chrześcijan 'żyć u stóp krzyża’.
Książka należy już do klasyki literatury chrześcijańskiej. Jest jednym z nielicznych dzieł, które spotykają się z żywą reakcją i masowym odzewem na całym świecie. Jej uniwersalny charakter sprawia, że korzyści z jej lektury odnieść może każdy. To, czy dla czytelnika będzie ona znakomitym wykładem biblijnych idei, zaawansowanym studium wiary chrześcijańskiej, czy może głosem wzywającym dzisiejszy kościół do zgromadzenia się wokół krzyża, nie jest tak istotne. Książka i tak osiąga swój cel we wszystkich tych aspektach.
Autor: John Stott
Format: 13×21, stron: 463
Wydawca: CREDO, Okładka miękka
Fragment
Po pierwsze, Chrystus umarł za nas. Jego śmierć była nie tylko niezbędna i nieprzymuszona; była aktem altruistycznym, który przy-
niósł daleko idące skutki. Jezus poszedł na śmierć nie ze względu na siebie; wierzył, że dzięki niej uzyska dla nas dobro, które nie mogłoby spłynąć na człowieka w żaden inny sposób.
Jak sam powiedział, dobry pasterz oddaje swe życie „za owce”, aby miały z tego pożytek. Podobne słowa wypowiedział w Wieczerniku, kiedy łamał i rozdawał uczniom chleb: „To jest ciało moje, które się za was daje”. Apostołowie przejęli tę prostą ideę i powtarzali ją. Nadali jej bardziej osobisty wymiar, wypowiadając ją w pierwszej osobie:
Tak więc nawet zanim jeszcze zaczniemy wyjaśniać znaczenie śmierci Jezusa lub też mówić o korzyściach, jakie przyniosła, możemy zgodzić się co do tego, że została poniesiona „za was” i „za nas”.
