Ojcowskie serce Boga
Wiele osób ma zniekształcone wyobrażenie Boga. Widzą Go poprzez filtr osobistych doświadczeń, a jeśli te były bolesne, to w oczywisty sposób przyczyniają się one do stworzenia w ich myślach niewłaściwego obrazu Tego, który dał im życie. Coraz więcej młodych ludzi reaguje rozgoryczeniem i gwałtownym wzburzeniem, gdy mówi się im o Bogu jako Ojcu.
Książka Ojcowskie serce Boga została napisana po to, by nakreślić przed twoimi oczami prawdziwy, biblijny obraz Boga. Niestety, wzrastamy w świecie, który fałszuje Jego wizerunek na każdym kroku. Co gorsza, współczesny człowiek nie czyta Biblii, a nawet jeśli do niej czasami zagląda, to ciągle pozostaje pod wpływem myślenia, które przekazuje mu otaczający go świat. Ten świat może być nawet religijny, ale jeśli nie ma w sobie Bożego Ducha, to i on wypacza lub przeinacza obraz prawdziwego Boga.
Mamy mocne przekonanie, że uczciwe zajrzenie w głąb biblijnego przekazu, jaki oferuje nam książka Ojcowskie serce Boga, otworzy przed tobą zupełnie nową perspektywę. W trakcie lektury zobaczysz, że Najwyższy nie jest odległą Istotą, jak do tej pory mogło ci się czasem wydawać, ale Kimś znacznie bliższym. Podejmij więc wyzwanie i sprawdź, czy twoje wyobrażenie o Przedwiecznym jest prawdziwe czy nie. A jeśli On rzeczywiście okaże się prawdziwie miłującym Ojcem, wówczas sam będziesz wiedział, co uczynić z tą piękną Nowiną.
Tytuł: Ojcowskie serce Boga
Autor: Floyd McClung jr.
Wydanie: pierwsze
Data i miejsce wydania: Warszawa 2015
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka
Liczba stron: 208
Wydawca: Oficyna Wydawnicza VOCATIO
Fragment
Dlaczego mieszkam w Amsterdamie w dzielnicy prostytutek
Kiedyś wraz z moimi dziećmi, Mishą i Matthew, widziałem pewien obraz, który wzbudził w nas poczucie ogromnego smutku. Był namalowany na olbrzymim płótnie zamaszystymi dziecięcymi pociągnięciami pędzla. Przedstawiał wysoką, tyczkowatą postać o wielkiej kwadratowej głowie. Ciemne barwy i martwy kształt tchnęły chłodem i surowością. Nos niczym dziób i wielkie sterczące ręce nadawały jej wygląd potwora. Obraz nosił tytuł „Człowiek”, ale zdaniem jednego z przewodników po amsterdamskim Stedelijk Museum pierwotny tytuł dzieła Karela Appela brzmiał: „Mój ojciec”. Długo rozmawialiśmy o tym obrazie. Zastanawialiśmy się, jaki stosunek miał Karel Appel do swojego ojca. I co ważniejsze, jak to wpłynęło na jego widzenie Boga?
Zastanawialiśmy się, czy Karel Appel wierzył w Boga, a jeśli tak, czy uważał Go za miłującego Ojca? Napisałem tę książkę, ponieważ większość ludzi nie zna Boga jako miłującego Ojca. Nie wiedzą, że jest On kimś, kogo można kochać i komu można ufać; kimś, komu warto być bezgranicznie wiernym i oddanym. Każdy człowiek, czy jest chrześcijaninem czy nie, zastanawia się w pewnych chwilach bardzo poważnie nad tym, kim jest i jaki jest Bóg. Ta książka została napisana po to, by nakreślić przed twoimi oczami prawdziwy obraz Boga.
